Czesław Lang

Skandia Maraton Lang Team i Tauron Lang Team Race zostały uznane za sportowe wydarzenia roku 2015 w Gdańsku podczas XIII Gdańskiej Gali Sportu.

III Gdańska Gala Sportu odbyła się w klubie Stary Maneż i była okazją do podsumowania mijającego roku. Za najlepszego sportowca Gdańska uznano, po raz drugi z rzędu, Mateusza Mikę, siatkarza Lotosu Trefla. Na tytuł trenera roku zasłużył Włoch Andrea Anastasi, ojciec zwycięstw gdańskich siatkarzy. Sportowym wydarzeniem roku wybrano gdańskie edycje Skandia Maraton Lang Team oraz Tauron Lang Team Race. Nagrodę z rąk wiceprzewodniczącej Komisji Sportu Rady Miasta Gdańska Beaty Jankowiak oraz Prezydenta Miasta Gdańska Pawła Adamowicza odebrał dyrektor generalny Lang Team Czesław Lang.

Skandia Maraton Lang Team to najpopularniejszy cykl maratonów rowerowych dla amatorów i zawodowców. Jego głównym celem jest popularyzacja kolarstwa i propagowanie aktywnego wypoczynku. Cechą charakterystyczną Skandia Maraton Lang Team jest różnorodność tras i dystansów, co umożliwia start właściwie każdemu, niezależnie od wieku i umiejętności. W gdańskiej edycji, która odbyła się 13 czerwca, wystartowała rekordowa liczba półtora tysiąca uczestników. Stałym elementem przyciągającym kolarzy do Gdańska jest wspaniała trasa w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym, najtrudniejsza w całym cyklu. Dodatkowym magnesem był fakt, że gdańska edycja była jedną z eliminacji Pucharu Polski, a to oznaczało, że na starcie zobaczyliśmy również zawodową czołówkę MTB. Całość uzupełniła fantastyczna pogoda i niesamowita atmosfera w miasteczku wyścigu.

Dzień później kolarze amatorzy mieli okazję wziąć udział w szosowym wyścigu Tauron Lang Team Race. To nowość w kolarskim kalendarzu, cykl wyścigów, który powstał w odpowiedzi na rosnącą popularność kolarstwa szosowego. Inauguracyjny sezon udowodnił, że Tauron Lang Team Race był strzałem w dziesiątkę, a gdańska edycja wyścigu zasłużyła na wielkie słowa uznania. Około 500 kolarzy ścigało się na perfekcyjnie przygotowanej i całkowicie zamkniętej dla ruchu trasie. Dzięki temu każdy mógł się poczuć przez chwilę jak uczestnik zawodowego wyścigu Tour de Pologne. A licznie zgromadzeni kibice przeżywali ogromne emocje, bo rywalizacja była niezwykle zacięta, a niektórzy kolarze jechali z prędkością ponad 70 kilometrów na godzinę.

Gdańsk od dawna jest miejscem szczególnym na kolarskiej mapie Polski, a współpraca z władzami miasta i służbami pomagającymi w organizacji zawodów układa się idealnie. Z wielką przyjemnością zawitamy tam również w przyszłym roku.

Fot. Jerzy Pinkas/Redakcja Gdansk.pl