Czesław Lang

Katowice to kolejny przystanek 78. Tour de Pologne. Stolicę Śląska odwiedzamy nieprzerwanie od 2010 roku. Miasto to kojarzy się kibicom z rywalizacją sprinterów i rekordowymi prędkościami na finiszu. Jednak tym razem na ulicach Katowic rozegrana zostanie jazda indywidualna na czas.

Przed nami etap prawdy. Pokaże nam, ile pięć dni ścigania w mocnym tempie kosztowało kolarzy walczących o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Normalną rzeczą w takim momencie wyścigu jest zmęczenie, a to z kolei przekłada się na osłabienie koncentracji.

Podczas Jesteś sam z sobą. Ty i twój czas. Nie masz pomocy, nie ma wielkiej taktyki. Ile masz, tyle jedziesz. Bez oglądania się na innych – jak najszybciej do mety.

Emocje będą do samego końca, bo walka o podium pomiędzy Joao Almeidą, Matejem Mohoricem, Diego Ulissim i Michałem Kwiatkowskim może się rozstrzygnąć na ułamki sekund.