Kamil Stoch to nasza duma narodowa!
Zawsze mówię, że trzeba kochać to, co się robi i on jest na to najlepszym dowodem. Minęła chwila od konkursu, a później dekoracji, podczas której odegrano Mazurka Dąbrowskiego, a ja wciąż jestem wzruszony, szczęśliwy i pełny podziwu. Tacy sportowcy jak Kamil Stoch, to nasza duma narodowa. Sposób, w jaki wygrał konkurs na dużej skoczni podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Pjongczangu, zapamiętamy na długie lata. A Kamil po raz kolejny na zawsze zapisał się w historii polskiego sportu.
Walczyłem w igrzyskach, wiem, jakie to obciążenie i stres. Wiem też, jakie to wielkie sportowe marzenie i wiem, jak smakuje sukces. Kamil jednak dokonuje rzeczy absolutnie niezwykłych. Zdobyć trzy złota igrzysk, potwierdzać wielkość podczas kolejnych igrzysk. Coś absolutnie niezwykłego i godnego pochwały.
A ja mam jeszcze jeden powód do satysfakcji, bo w końcu coś nas z Kamilem łączy. Ja też uwielbiam jego Ząb, przez który wiele razy przejeżdżała trasa Tour de Pologne. Kamil, jeszcze raz gratulacje i do zobaczenia na trasie!